1 grudnia 2010

Zima znów zaskoczyła...

Patrząc się na to, co dzieje się właśnie na ulicy, zastanawiam się czy nie lepiej będzie niedługo zainwestować w psi zaprzęg.
Jak za każdym razem zima będzie zaskakiwać drogowców tak znienacka (zaczęło delikatnie prószyć wczesnym popołudniem), to czeka nas paraliż komunikacyjny.
Tramwaje stały przez ponad pół godziny, blokując częściowo ulicę, bo zamarzła zwrotnica.

Rano ten chodnik był czarny, teraz jest ok 5cm ubitego śniegu.

Natchnienie sprzętowe: dobrze skrojony kaptur w kurtce jest wart połowę jej wartości.

5 komentarzy:

  1. Ja byłbym ostrożny w osadzie drogowców. To kierowcy zostali zaskoczeni warunkami. Wszyscy zawsze wieszają psy na grobowcach ale oni też są ludźmi. Jak pada śnieg to często nie wyjeżdżają czekając na koniec opadu bo inaczej musieliby sprzątać kilka razy. Kierowcy mają taki sam dostęp do prognoz pogody ale jakoś większość z nich nic nie robi by się do opadów przygotować. Start spod świateł na letnich oponach trwa więc wszędzie tworzą się korki. Umiejętności też pozostawiają wiele do życzenia. No historia z tramwajem to smutna jest ale czy tu należy do zadań drogowców to nie wien więc się nie wypowiadam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, czepiam się drogowców, jak wszyscy z resztą, ale właśnie dlatego ,że nie wyjeżdżają zgarniać na bieżąco - jak sam napisałeś, czekają, żeby nie robi tego drugi raz... trochę to nielogiczne - łatwiej zgarnąć mniejszą warstwę śniegu, zapobiegając tworzeniu się korków, niż grubą warstwę i narzekać, że pługi nie mogą się przez korki przecisnąć.

    Co do kierowców, to masz absolutną rację, ale nawet najlepiej przygotowane auto niewiele może na równo zasypanej śniegiem ulicy - 20-30 km/h, pulsacyjne ruszanie spod świateł (nawet na zimówkach) i zator gotowy...

    Zwrotnica to problem tramwajarzy, ale jeszcze nie widziałem pługo-tramwaju, najczęściej torowiska odśnieżane są przy okazji odśnieżania jezdni.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pługo-tramwaju może i nie, ale jest coś takiego jak tramwaj ze szczotką...i po śląsku takie kursują:
    http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/8a/4N1_Głogowska_RB1.JPG
    http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/2/23/4N1_Głogowska_RB2.JPG

    Te akurat są poznańskie...ale chodzi tylko o przykład :)

    OdpowiedzUsuń
  4. witam.mam prośbę do doświadczone podróżnika.Wybieram się na selekcję wojskową na przełomie luty /marzec w Bieszczady .Przeglądam fora i szczerze pogubiłem się w informacjach na temat sprzetu .Przez 6 dni będę miał intensywne marsze i oczywiście nocleg na dworze .Proszę o podpowiedź w kwestii sprzetu i odzieży mail stronglive922@gmail.com Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Z tym moim doświadczeniem podróżniczym to gruba przesada, poza tym Selekcja jest dość nietypowym wydarzeniem, więc i odzież oraz sprzęt należy inaczej dobrać - a tu, raczej nie pomogę, bo nigdy nawet nie miałem w planach jechać na taką imprezę.

    OdpowiedzUsuń